Jest zabawa, jest bałagan
Najciekawsze zabawy dla dzieci, na które nie trzeba wydać złotówki.
Gdy w domu pojawia się dziecko, po kilku miesiącach nieuchronnie pojawi się też nieporządek. Mimo usilnych starań rodziców w mieszkaniu zaczynają panoszyć się grzechotki, klocki i pluszaki. To naturalne – maluch musi się bawić, to jego naturalna forma ekspresji i droga do rozwoju. Co ciekawe najlepsze zabawki dla malca to te, na które nie trzeba wydawać pieniędzy, bo są pod ręką. Jedynym minusem jest bałagan, który towarzyszy zabawie. Ale nieporządek w salonie to niewielki koszt dziecięcej frajdy.
W co się bawić?
Najważniejsze dla malca jest zaangażowanie w zabawę rodzica, jego czas i uwaga poświęcona dziecku. Jeśli malec to dostanie, zabawą może stać się prawie wszystko!
Magiczny karton.
Wystarczy nie wyrzucać pudełek – tych mniejszych - po kaszy czy butach, ale przede wszystkim tych wielkich – po mega opakowaniach pieluch, zgrzewkach mleka czy meblach. Małe będą okazją do ćwiczenia chowania przedmiotów – dla takiego malca to wcale nie jest oczywiste, że miś przykryty pudełkiem nadal tam jest! To prawdziwe odkrycie. Może być koszem do wrzucania małych zabawek, klocków czy piłeczek lub zamienić się w wagonik pociągu. Do dużego kartonu można wejść, rozsiąść się w nim i namówić tatę, by popchnął pudełko jak prawdziwą limuzynę. Można też schować się pod pudełko. W naprawdę wielkich pudłach można wyciąć otwory, wtedy staną się domkiem, w którym malec chętnie będzie się chował. Taki dom można nawet pomalować. Wystarczy tylko znaleźć odpowiednie pudło.
Masa solna.
Roczne dziecko jeszcze nic z niej nie ulepi. Ale może cudownie się bawić miękką, plastyczną masą, ugniatać ją, rozciągać. To nie tylko zabawa, ale także świetne ćwiczenie dla małych rączek. Nie ma obawy, że dziecko naje się masy – jest naprawdę okropna w smaku. Żeby ją zrobić wystarczy zmieszać 200g mąki, 200g soli i pół szklanki wody. Dobrze jest rozłożyć na stole dużą folię, bo bałagan gwarantowany!
Perkusja z misek.
Małe dzieci uwielbiają bawić się dźwiękami. Warto pozwolić im wyjąć np. plastikowe lub metalowe miski i wszystkie te przyrządy kuchenne, które są bezpieczne – drewniane łyżki, plastikowe packi. Maluch szybko odkryje, że uderzanie nimi w różne przedmioty, to różne rodzaje muzyki. Będzie hałas, ale dziecko zajmie się na dłuższy czas.
Zajrzyjmy do szuflady.
Dzieci lubią myszkować w szafkach. Można założyć najbardziej wymyślne zabezpieczenia i tak się gdzieś dostaną. Dlatego jeśli to możliwe dobrze jest zorganizować jedną niską szufladę lub szafkę i wrzucić do niej domowe skarby: błyszczące zakrętki do słoików, kolorowe klamerki do bielizny, kawałek folii aluminiowej, pilota bez baterii, packę na muchy – im bardziej różnorodnie, tym lepiej. Ważne, by nie było tam nic ostrego, zbyt małego (dziecko mogłoby to połknąć) lub długiego (sznurki i kabelki odpadają – malec mógłby je zawiązać sobie wokół szyi). Wystarczy tylko usiąść obok i malec zajmie się zawartością na kilkanaście minut. Dzieci uwielbiają bawić się rzeczami dorosłych, to dla nich cała masa kształtów, faktur i kolorów do odkrycia.
Namiot z koca.
Krzesło, duży koc i kilka poduszek do środka. To idealny wigwam do którego malec może wpełzać, schować się, zaprosić do niego mamę i przynieść swoje zabawki. W namiocie jest inne światło, inaczej rozplanowana przestrzeń, mały świat ogrodzony od reszty domu. Nic tylko się bawić. A zadanie rodzica w tej zabawie polega głownie na leżeniu obok i podziwianiu dziecka – korzyści są więc obopólne.
Malec w kuchni.
Kilka miseczek i w każdej co innego. Kasza manna, gryczana, fasola, makaron świderki. Nie chodzi tu wcale o ucztę, ale o dotykanie różnych faktur, mieszanie i przesypywanie. Dzięki takiej zabawie malec ćwiczy precyzyjne ruchy rąk, skóra dłoni jest świetnie stymulowana. Jeśli coś się wysypie, nic nie szkodzi – można pochodzić po tym bosą stopką. I sprawdzić, czym rożni się miękki dywan, zimna terakota, delikatna manna i szorstka gryczana. To prawdziwe odkrycia dla małego dziecka. Zdrowe, tanie, rozwijające, tylko… wymagają potem solidnego sprzątania.
Więcej artykułów na temat ciąży i rozwoju dziecka znajdziesz na Enfamil.pl